czwartek, 25 sierpnia 2011

Mamy traktor!!!

Kupiliśmy ten wyśniony, wymarzony, czerwony... :)
Dopiero teraz mój mąż jest gospodarzem pełną gębą :) No i znacznie wzrosły szanse, że Rysiek jednak nie ucieknie do miasta. Synuś dzielnie asystuje tatusiowi w pracy
i robi to z wielkim zaangażowaniem

Pozdrawiam gorąco znad słoików z pomidorami :)

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Coś o sobie

powinnam napisać, ale nadal cierpię na chroniczny brak czasu. Mój starszy syn Wojtek przez tydzień nie jeździł do "przedszkola", więc było ciężko. Do tego pomidory, ogórki, buraki - przetwory pełną parą. Mogę za to podać link do strony TVN, gdzie można obejrzeć króciutki filmik o naszej rodzinie.

Nie da się ukryć, że realizatorom programu najbardziej spodobały się kozy :)

Serdecznie pozdrawiam